Występowanie półpaśca u dzieci, które przeszły ospę wietrzną, jest bardzo rzadkie. Najmniejszą grupę ryzyka stanowią dzieci, które zostały zaszczepione przeciwko wirusowi ospy wietrznej. Najbardziej narażone z kolei są na nią dzieci o obniżonej odporności lub takie, które chorowały na astmę oskrzelową.
Jeśli więc Twoje dziecko chorowało już na ospę wietrzną, a Ty zauważysz na jego ciele pęcherzykowatą wysypkę, bardzo możliwe, że zachorowało właśnie na półpasiec. Leczenie u dzieci przebiega bardzo podobnie do tego, które wprowadza się dorosłym chorym na półpasiec. Najważniejsze jest jednak szybkie rozpoznanie, gdyż dzięki niemu można od razu wprowadzić odpowiednie leczenie, które minimalizuje ryzyko powstania dalszych powikłań.
Od czego zacząć leczenie?
Półpasiec leczy się lekami przeciwwirusowymi i przeciwbólowymi, jednak niezwykle ważne, w przypadku zachorowań u dzieci, jest podanie tych drugich. Dokuczliwy ból w okolicach wysypki może być dla Twojego malucha wyjątkowo dotkliwy, więc powinnaś zrobić wszystko, aby go uśmierzyć. Poza lekami, pomocne powinny okazać się miękkie opatrunku oraz pudry i maści zmniejszające świąd. Zaleca się również, by dziecko w trakcie choroby nosiło luźne ubrania, które dodatkowo nie podrażnią pęcherzyków. Ważne, by dziecko nie rozdrapywało wysypki, gdyż może to być powodem nadkażenia pęcherzyków i konieczne będzie również zastosowanie antybiotyków.
Półpasiec nie jest chorobą, która często występuje u dzieci, nie oznacza to jednak, że nie może dotknąć Twojego. Jeśli chcesz tego uniknąć, dbaj o odporność Twojego dziecka, szczególnie jeśli jest po ciężkich chorobach lub długotrwałej antybiotykoterapii. Jeśli Twoje dziecko chorowało wcześniej na ospę wietrzną, a Ty zauważysz podobne objawy, od razu udaj się do lekarza – szybka interwencja w przypadku półpaśca jest niezwykle istotna. Jego przeoczenie może wiązać z wystąpieniem groźnych powikłań, takich jak na przykład neuralgię, czyli silne bóle nerwowe, które mogą utrzymywać się nawet do końca życia.